Aktualności


Aktualności 24.10. 2013
KIEDYŚ WRÓCIMY
KOCHAMY WAS








środa, 7 listopada 2012

Rozdział 7

Rozalia 
- Kiedy to się w końcu skończy ?! – Myślała zniecierpliwiona Rozalia.    
Była właśnie na koncercie Afromental w Hard Rock Cafe, a chłopaki wariowali
na scenie do piosenki ‘Rollin’ with you’. Chciała wreszcie wejść za kulisy i
zrobić sobie zdjęcia z członkami zespołu. Niestety musiała czekać do końca
występu, co było dla niej wielkim wyzwaniem. Rose zawsze dostawała to, co
chciała i to w ekspresowym tempie. Zaplanowała już sobie jaką zrobi pozę i co
powie chłopakom.    
- No dalej kochaniiiiiiiiiiiii!!! – Zawył Tomek.
Dziewczyna zaczęła się teraz zastanawiać jak wcielić swój nowy plan w życie.
Wczoraj wieczorem wpadł jej do głowy genialny, ale i nieco szalony pomysł.
Wymyśliła, że skuteczniejszym sposobem na zdobycie sławy będzie ciągłe
pokazywanie się z muzykami, a przynajmniej z jednym z nich. W tym celu
musiała zacząć spotykać się z którymś z członków Afromental. Stwierdziła, że
najlepszy do tego będzie Grzesiek. Reszta chłopaków miała już dziewczyny lub
po prostu jej nie odpowiadała. Nie martwiła się o jego zdanie, ponieważ była
przekonana, że z jej hipnotyzującymi, zielonymi oczami, długimi ciemnymi
włosami i mleczną cerą z łatwością go poderwie.
Koncert się skończył i ludzie zaczęli powoli opuszczać budynek. Rozalia skierowała się w stronę, którą pokazywała strzałka na plakietce z napisem ‘kulisy’. Pokazała ochroniarzowi swoją wejściówkę i znalazła się w niedużym pokoju, w którym roznosił się zapach kawy i czegoś, czego nie potrafiła zidentyfikować. W kącie stała szeroka kanapa, na ścianie wisiał wielki telewizor plazmowy, a na niewielkim stoliku leżały przeróżne konsole do gier.
Nagle do sali wpadł Wojtek.
- No siemanko! – Przywitał wesoło dziewczynę.
Za nim weszła pozostała szóstka muzyków.
- Hej ! – Odparła z entuzjazmem.
Rozalia napotkała wzrok Wojtka i poczuła jak przez całe jej ciało przechodzą
dreszcze. Zignorowała to.    - No, to który zrobi sobie ze mną zdjęcie jako pierwszy ? – Rzuciła z przekonaniem. – Może ty Grzesiek? – Uśmiechnęła się zalotnie.
 - Tak, pewnie. – Stanął przy dziewczynie i objął ją w pasie.    
Po sfotografowaniu się ze wszystkimi, oprócz Tomka, który wyszedł
roztargniony z pokoju, Rose odciągnęła Grześka w róg pomieszczenia. Kątem
oka zauważyła, że Alek opuszcza salę.
- Wiesz, bardzo podobał mi się wasz koncert. – Skłamała.    
Właściwie, nie przysłuchiwała się ich muzyce i nie zwracała na nich szczególnej
uwagi.    
- Jesteście naprawdę świetni! Macie wszyscy wielki talent. A w szczególności
ty. – Spojrzała mu głęboko w oczy i założyła kosmyk włosów za ucho.   Chłopak
wyglądał na speszonego jej słowami.    
- Eee, dzięki. – Uśmiechnął się niepewnie.    
- Zadzwoń, jak będzie ci się nudziło, czy coś. – Wsunęła mu do kieszeni
koszuli karteczkę ze swoim numerem.
Jeszcze raz rzuciła mu swoje zwodnicze spojrzenie i wyszła z sali kołysząc
biodrami. Przez otwarte drzwi garderoby chłopaków, które znajdowały się
naprzeciwko, zobaczyła jakąś blondynkę z dredami rozmawiającą z Alkiem.
- To pewnie ona wygrała wejściówkę za kulisy. – Pomyślała Rose. – Dobrze, że
ja nie musiałam się tak poniżać w jakimś głupim konkursiku, żeby się tu
dostać. 

*       *       *   

- Kurde, ta dziewczyna naprawdę coś w sobie ma. - Myślał Łozowski. Korzystając z chwili spokoju rozparł się wygodnie na fotelu w swojej
garderobie.    
- Te oczy są takie… wciągające. – Rozmarzył się wyobrażając je sobie.    
Nagle się ocknął.    
- Boże. O czym ja myślę?! Muszę się ogarnąć. Przecież Marina... Z resztą ta
panna i tak wydawała się trochę zarozumiała.    
Z zamyślenia wyrwał go Tomek, który wpadł do pokoju.    
- Tu jesteś! Zbieraj się, bo odjedziemy bez ciebie!    
- Dobra, już. Daj mi chwilę.    
- Jak tam sobie chcesz.    
Przyjaciel wyszedł z pomieszczenia i zamknął drzwi. Wojtek wstał, wypuścił
powietrze z płuc i przejechał ręką po twarzy, po czym poprawił czapkę na
głowie.      
- Po prostu odpuść. – Rozkazał sobie w myślach i opuścił garderobę. 

Laczi
----------------------------------------------------------------------------------------------------
No i macie następny :) długo wyczekiwana Laczi ! Chciałyśmy wcześniej, ale szkoła :( Jak wam się podoba nasze opowiadanie ? :) Dziękujemy wam za te 2717 odwiedzin :D

6 komentarzy:

  1. Boże -,- Kolejny taki blog -,- Domyślam się że "fanki" które piszą blogi w tym stylu o Afromental, mają poniżej 15 lat, masakra ! Pewnie znacie mnie z tego że hejtuje na takich blogach. A zastanaiwałście się kiedyś czemu to robię ? Nie po to żeby wam ubliżyć, chociaż wiem że czasami przesadzałam, ale nie dawaliście mi innego wyboru. Robię to po to żeby do tych waszych główek to dotarło -,- Chodzi mi o to, że niektóre fanki, piszą blogi w takim stylu, a później wysyłają je Tomsonowi, Baronowi itd żeby sobie poczytali. Nie wiem czy wiecie, ale po ostatnich koncertach chłopacy poprostu UCIEKALI przed fankami. Nie chodzi mi tylko o takie które piszą te blogi, są też inne osoby ( Niektórzy wiedzą co mam na myśli ) . Wiec dziekuję w imieniu fanek POWYŻEJ 15 LAT, za psucie nam reputacji jako Afo Rodzina. Później znajdujemy takie głupie opowiadania, jak jedna się ru**a z Łozem, druga całuje z Tomsonem -,- Nie możecie pozakładać normalnych blogów o Afromental ? Tak naprawdę to znam tylko JEDEN NORMALNY blog o ich zespole. Dziewczyna ma go już rok i czytają go osoby nawet powyzej 17 lat . A coś takiego co wy piszcie to czyta pewnie większość dziewczyn poniżej 15 lat. Może coś z tego byście wywnioskowały ? POMYŚLCIE TROCHĘ O TYM CO ONI MYŚLĄ O NAS JAKO FANKACH ! -,- Tyle mam do powiedzenia. Mam nadzieje że chociaż jednej osobie , która przeczyta ten komentarz, przemówie do rozsądku . Żegam

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie blog fajny, i jak chca niech piszą. ale wydaje mi sie ze nie uciekali z tego powodu. Kazdy fan jest innych i kazdy odbiera ich soosbowsoc inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Umiesz czytać ze zrozumieniem ? -,-
      WYRAŹNIE NAPISAŁAM "Nie chodzi mi tylko o takie które piszą te blogi, są też inne osoby ( Niektórzy wiedzą co mam na myśli )"
      Wasz poziom intelektualny mnie przeraża -,-
      Nie napisałam że uciekali TYLKO z powodu blogów -,-

      Usuń
  3. może i tak jest naprawdę, ale to tylko zależy od osoby i jej charakteru, czy jest fanka, bo kocha ich muzykę czy ma już totalnego świra i jest jakąś psychofanką i łaziła by za nimi i śledziła ich na każdym kroku ;/
    bo trzeba przyznać, że takie osoby istnieją i niestety mają nie po kolei w główce...
    a to opowiadanie dopiero się rozkręca, i nie wiadomo co dla nas przygotowały autorki ((:
    mi też się podoba ;pp
    dziewczyny piszcie dalej (:
    pozdrawiam ;*** hid.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. To one właśnie należą do grupy " mini psychofanek " XD Zaczynają wariować powoli xD

    Aż się boje pomyśleć co one wyobrażają sobie przed snem i co później im się śni XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Nudnoooo tuuuuuu :-( xD nikt się ze mną nie kłóci :-( XDDDD

    OdpowiedzUsuń